MOTTO

"Powiadają przecie:
nie dla bryndzy bryndza
nie dla wełny wełna
ani pieniądz nie dla pieniądza".
(St. Wincenz "Na wysokiej połoninie")

Łączna liczba wyświetleń

piątek, 9 marca 2012

Lodowata miłość

Była tutaj do niedawna
Opanowała życie bez reszty
Rzeczywistość wkoło
Otulała białym futrem rozkoszy
Nie była kapryśna ale
Nie rozpieszczała ogniem namiętności
Raczej ostra i stanowcza
Była zimy największą miłością
Nagle trzasnęła drzwiami
Odeszła
Pozostało powietrze od huku rozedrgane
Zapisałeś w kalendarzu
Wróciła
Pobyła ze dwa dni ze swą lodowatością
Następne odejście nie było tak lawinowe
W zamian przyszła nadzieja na ocieplenie
Myślałeś - dobrze
To już koniec
Aż pewnego dnia powietrze zawirowało
Jej nikły cień zjawił się na krótko
Odchodząc i wracając czyniła życie nieznośnym
Miałeś jej dość
Nigdy się od niej nie uwolnisz - myślałeś

Obiegowy pogląd na temat ruchu Ziemi sprawił
kolejne bezpowrotne odejście
Przyczajona tkwi na orbicie
Odrodzi się na pewno
Przywołasz ją tęsknotą
Zjawi się podczas najdłuższej nocy




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz