MOTTO

"Powiadają przecie:
nie dla bryndzy bryndza
nie dla wełny wełna
ani pieniądz nie dla pieniądza".
(St. Wincenz "Na wysokiej połoninie")

Łączna liczba wyświetleń

środa, 18 lipca 2012

Lula

Lula urodziła córeczkę. Wydzwaniałam do niej od kilku dni, ale nie odbierała telefonu. Aż przysłała sms'a z radosną wiadomością, by potem znów nie odbierać telefonu. Kiedy wreszcie się zgłosiła miała strasznie słaby głos. Jak nie Lula. Lula dysponuje głosem mocnym jak tur, zawsze jej tej mocy w głosie zazdroszczę. Nie mówiąc o możliwościach wokalnych...
Lula ma tyle lat, że mogłaby być moją córką. A jest moją koleżanką. Losy ludzi dziwnie się plotą. Toteż dlatego w czasie, kiedy mi rodzą się wnuki, Lula urodziła dziecko. Z Lulą bardzo dobrze się koleżankuje, a jeszcze lepiej pracuje. Należy do tej kategorii ludzi, którzy każdym swoim najmniejszym działaniem czynią świat lepszym. Bardzo dużo tkwi w niej jeszcze młodzieńczego zapału i wiary w to, że można udźwignąć na swoich ramionach cały świat z jego wszystkimi problemami i że wszystko, ale to wszystko można i należy zmienić - dobre ulepszyć, złe wykorzenić. To myślenie rewolucjonistów, wojowników.  
Czasem z wyżyn mojego wieku  patrzę z wielką pobłażliwością na podejście Luli do życia i świata. Myślę o sobie, że ja już taka nie jestem. Ale, gdybym już taka nie była, to pewnie nie wybrałabym Luli spośród wszystkich ludzi wokół, jako najlepszej partnerki w działaniu i trudnej pracy. Bo Lula, Młody Człowiek i ja tworzymy najlepszy na świecie tim (team), wewnątrz którego rodzą się wspaniałe pomysły, dojrzewa działanie i tworzą się rzeczy, o których się filozofom nie śniło.
A teraz Lula urodziła córeczkę... i sądząc po jej umęczonym głosie myślę, że jest to ten moment, jedno z tych wydarzeń, które stają się balastem ściągającym wojowników z bujania w obłokach i z wyżyn marzeń o pięknym świecie i o tym, że wszystko można ułożyć wedle swojego wyobrażenia; i ten balast będzie ją ściągał ku żmudnej codzienności. Tak jak niektóre jej starsze koleżanki ;).
Po prostu Lula stała się dojrzałą kobietą. Chociaż wciąż wygląda jak dziewczynka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz