Z jednym z Małych Ludzi na przedszkolne andrzejki poszedł tatuś. Po powrocie zdawał relację mamusi, że rodzice, by dać dzieciom dobry przykład, zostali wciągnięci do zabawy, wróżb i tańca. Potem mamusia dopytywała Małego Człowieka:
- To z kim tatuś tańczył?
- Aaaa, z kim popadło.
Nietrudno się domyślić, który z Małych Ludzi jest autorem tych słów. Skoro już nie jest to tajemnicą, to zdradzę jeszcze, że podczas przygotowań do wyjścia tatuś zapytał mamusię:
- Mamusiu, wziąć aparat?
- No pewnie! - zakrzyknęła Maleńka Wnuczka. - Przecież to będą zdjęcia mojego życia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz