MOTTO

"Powiadają przecie:
nie dla bryndzy bryndza
nie dla wełny wełna
ani pieniądz nie dla pieniądza".
(St. Wincenz "Na wysokiej połoninie")

Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 26 stycznia 2015

Wakacje w Korzkwi

"Jest sroga zima, ja o lecie już myślę nieśmiało..." Nie! Nie nieśmiało. Moje myślenie idzie pełną parą. Właściwie to od zakończenia zeszłorocznego obozu nie przestałam myśleć. Nasze, z Paseczkiem, spotkania zawsze schodzą na temat minionych obozów i na temat tego, który będzie. Bo, gdy wróciłam w ubiegłym roku z Korzkwi powiedziałam do Dużej Małej Dziewczynki, że jeszcze nigdy nie miałyśmy tak wspaniałego obozu i tak cudownych dzieci.
- Co roku obie tak mówicie. - Skwitowało moje dziecko, które już od dwóch lat nie spędza ze mną wakacji.
- Tak? - zdziwiłam się mocno i w nanosekundach dokonałam retrospekcji. - Chyba masz rację. Tak. Masz rację.

Kiedy w ubiegłym tygodniu odebrałam pierwszy telefon od rodzica jednego z naszych dzieci, uświadomiłam sobie, że lato jest tuż, tuż. Stoi niemal za progiem. Możemy więc razem z Paseczkiem snuć wizje kolejnej pięknej przygody. Nasze obozy charakteryzują się tym, że liczą niewielu uczestników, dzięki czemu udaje nam się stworzyć niezwykłą atmosferę. My wciąż się czegoś od dzieci uczymy. Uczymy się również jak być z dzieckiem i każda chwila, każde zdarzenie - nawet najzwyklejsze - jest dla nas bardzo cennym doświadczeniem i wielką lekcją pokory i miłości.

Iza też nie może się doczekać lata. Lata z nami. Tych zaledwie kilkunastu dni. Druhna Halinka obiecuje znowu wynająć mi swoją osobistą lampkę nocną, której Paseczek nadała imię "Łysej Śpiewaczki". Dziś rozmawiałam z Druhną Halinkę. Podczas rozmowy wyszło, że już mam premię na dziurkacz.

Wszyscy i wszystko w Ośrodku Harcerskim w Korzkwi czeka na nas. My też nie możemy się doczekać. Bo przytrafiają się tam czarowne, niezwykłe chwile. Przypływają z nurtem potoku Korzkiewki. Drzewa strząsają je z kroplami rosy o świcie, jeszcze zanim ktokolwiek się obudzi. Tkwią na stoku góry z zamkiem "orlim gniazdem" i połyskują z miliardach gwiazd na Mlecznej Drodze, która rozpościera się na korzkiwskim niebie.

Ja o lecie już myślę...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz