MOTTO

"Powiadają przecie:
nie dla bryndzy bryndza
nie dla wełny wełna
ani pieniądz nie dla pieniądza".
(St. Wincenz "Na wysokiej połoninie")

Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 1 grudnia 2013

3 dni

Niedziela trochę leniwa. Drugi dzień zgłębiam tajemnicę YouTube w kwestii mielenia prezentacji. Serwis mielenie nazywa przetwarzaniem. Inny film mi przyjęło, tego o Cisowcach nie chce. W czasie gotowania obiadu notowałam listę rzeczy, których nie mogę zapomnieć do szpitala. Na pierwszym miejscu znalazły się kule. Trzeba było oszukiwać Dużą Małą Dziewczynkę, jak niegdyś jej starsze rodzeństwo, w kwestii przemycenia na obiad podrobów. Gdy przed kolacją się dowiedziała, że wołowina w materii mięsa na obiad była połowiczną prawdą, bo owszem był ozór wołowy, to chyba jeszcze do teraz pluje, choć i tak nie zjadła całej porcji.
Od kilku dni wolne chwile spędzam nad Bosforem w Stambule Orhana Pamuka. Trochę bardzo czarno-biały świat swojego dzieciństwa przedstawia, ale jest w tym rewelacyjny. Żeby czytelnikowi nie wydawało się, że są miejsca egzotyczne, wyjątkowe, tajemnicze i jakie tam jeszcze, ukazał rodzinne miasto jako coś zupełnie normalnego, niejednokrotnie nudnego i właśnie pozbawionego kolorów. Ta normalność w przedstawieniu bogactwa historycznego, czasów podbojów i ekspansji na Zachód ciekawie się mają w zestawieniu z "Mostem na Drinie" Ivo Andriča.
Pokazywałam dziś Mężczyźnie, Który Kiedyś Był Chłopcem w jaki sposób będę wychodziła po schodach, bo nie dowierzał, że dam radę. Wypełniałam ankietę anestezjologiczną przed tą operacją i pytano w niej m.in. na które piętro wychodzę bez odpoczynku. Pierwsze skojarzenie jakie miałam, to czy pytają o wychodzenie o kulach i skąd ja to już mam wiedzieć? Dopiero po przemyśleniu stwierdziłam, że chodziło im o normalne wychodzenie. Jest dobrze, znaczy nie mam tyłów. Chociaż kiedyś, ale to już pewnie 20 lat temu, wychodziłam o kulach na to moje 3 piętro. I chyba szybko zrezygnowałam z tego wymysłu i narażałam buta gipsowego na złamanie, bo nie miałam cierpliwości...



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz