"Bo jakże chcecie dziecko wprowadzić w życie w przeświadczeniu, że wszystko jest słuszne, sprawiedliwe, rozumnie umotywowane i niezmienne? W teorii wychowania zapominamy, że winniśmy uczyć dziecko nie tylko cenić prawdę, ale i rozpoznawać kłamstwo, nie tylko kochać, ale i nienawidzieć, nie tylko szanować, ale i pogardzać, nie tylko godzić się, ale i oburzać, nie tylko ulegać, ale i buntować się.
Często spotykamy ludzi dojrzałych, którzy się oburzają, gdy wystarcza zlekceważyć, pogardzają, gdzie należy współczuć. Bo w dziedzinie negatywnych uczuć jesteśmy samoukami, bo ucząc abecadła życia uczą nas tylko paru liter, a pozostałe ukrywają. Czy dziw, że błędnie czytamy?
(...)
Gdybym odrzucił z wychowania wszystko, co obarcza moje dziecko przedwcześnie, spotkałoby się ono z surową oceną zarówno rówieśników, jak i dorosłych. Czy mus torowania nowych dróg, trud drogi przeciw prądowi nie byłby cięższym jeszcze jarzmem?"
Janusz Korczak "Jak kochać dziecko"
Można by oczywiście zrobić tyle porównań do aktualnych wydarzeń! Każdy by mógł, począwszy ode mnie, która to piszę, poprzez wszystkich czytających.
Ale ja nie chcę być bardziej wychowawcza od niedoścignionego wychowawcy, który pisząc książkę, której maleńki fragment zacytowałam, zaznaczył, że nie pisze poradnika, a tylko chce wzbudzić refleksje i myślenie.
Ja tylko wrócę do tytułu, którym dzisiaj są również słowa Janusza Korczaka: "Nie ma dzieci - są ludzie."
Janusz Korczak głośno nawoływał do nadania dziecku statusu człowieka - z jego potrzebami, pragnieniami, marzeniami i wszystkim tym, co człowiekowi potrzebne jest do realizacji. Gdy czytam słowa napisane blisko sto lat temu ("pisałem tę książkę w lazarecie polowym, pod huk armat, w czasie wojny [pierwszej światowej]..."), jakże boleśnie uświadamiam sobie ich aktualny wydźwięk?! Ale też mam świadomość, że częstokroć należałoby odwrócić spojrzenie i popatrzeć na dorosłego człowieka jak na dziecko. Na konkretnego dorosłego popatrzeć jak na dziecko i potraktować go jak dziecko. Tak wielu dorosłych dziś ludzi nie miało zbyt dobrych wychowawców, nie miało wnikliwych i mądrze kochających rodziców!
Pozwólmy wszystkim być dziećmi. Pozwólmy wszystkim być ludźmi.
Pozwólmy na to przede wszystkim sobie.
Esej zgłosiłam do konkursu BLOGERZY-DLA-KORCZAKA-WIELKI-KONKURS
http://ksiazkizbojeckie.blox.pl/2012/07/BLOGERZY-DLA-KORCZAKA-WIELKI-KONKURS.html"
Esej zgłosiłam do konkursu BLOGERZY-DLA-KORCZAKA-WIELKI-KONKURS
http://ksiazkizbojeckie.blox.pl/2012/07/BLOGERZY-DLA-KORCZAKA-WIELKI-KONKURS.html"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz