tag:blogger.com,1999:blog-6227472461530664573.post2578171019059066538..comments2023-06-22T11:41:40.752+02:00Comments on Co jest za zakrętem: Modlitwa o wschodzie i o zachodzie słońcaDorota Wolaninhttp://www.blogger.com/profile/04728559291433445161noreply@blogger.comBlogger1125tag:blogger.com,1999:blog-6227472461530664573.post-29541406284284325672013-05-12T10:28:47.152+02:002013-05-12T10:28:47.152+02:00Piękna modlitwa...
Bardzo lubię śpiewać ją o pora...Piękna modlitwa... <br />Bardzo lubię śpiewać ją o poranku na pielgrzymkach...<br /><br />Masz rację... ciężko być pokornym gdy w duszy wrze...ale wiesz co??<br />Myślę, że nie o to chodzi aby w ogóle nie czuć...nawet tych negatywnych uczuć... Myślę, że i owszem... Czuć, krzyczeć, płakać... a później wybaczyć i zapomnieć... Najpierw trzeba je przeżyć aby później móc z nich rozliczyć sumienie... w innym wypadku będą wracać i zatruwać kolejne noce...<br />Spokojnej niedzieli życzę... ściskam cieplutko Brujitahttps://www.blogger.com/profile/01916530032450554951noreply@blogger.com